Kto: Yoon Jinwoo
Posada: prywatny ochroniarz, Seoul
Status: żyje pod kamieniem
Obrazek: klik
Opinia publiczna: w związku z oskarżeniami i odsiadką, kilka lat temu było na jego temat dosyć głośno w mediach; w tym czasie pojawiło się sporo plotek i zwolenników różnych teorii spiskowych z jego udziałem, a do sieci wyciekły jego prywatne dane, w tym informacje o służbie. Sytuacja powtórzyła się po schwytaniu prawdziwego zabójcy, kiedy po czterech latach odsiadki został wreszcie oficjalnie uniewinniony, czemu towarzyszyły liczne artykuły na temat niekompetencji seulskich organów ścigania. Po wyjściu na wolność zniknął z radaru i wrócił do stolicy dopiero, gdy cała sprawa nieco ucichła.
Fani: od czasu ostatniego procesu zdobył niewielkie grono fanów, deklarujących wsparcie w związku z niesprawiedliwością, jaka go spotkała oraz antyfanów, będących raczej zbiorowiskiem samozwańczych detektywów, snujących różne domysły na temat przebiegu wydarzeń z tamtego dnia czy motywów, które nim kierowały, a które - według nich - nadal świadczą o współwinie.
Otoczenie: od osób, które uwierzyły w jego winę odciął się już kilka lat temu, a chociaż część z nich wystosowała wobec niego oficjalne przeprosiny, nie odnowił z nimi kontaktu i w przyszłości nie zamierza tego zmieniać; odmówił zresztą powrotu do służby, w związku z czym nie obraca się już w ich towarzystwie i nie musi zaprzątać sobie nimi głowy. W stosunku do reszty (o ile nie są to osoby naprawdę mu bliskie) zachowuje dystans, za wszelką cenę próbując uniknąć odpowiedzi na pytania czy uwikłania w niezręczne sytuacje. Wobec tych nielicznych, najbliższych znajomych jest raczej otwarty, stara się przeskakiwać utracony czas i zachowywać się tak, jak przed odsiadką, chociaż coraz trudniej udawać mu, że nic się nie zmieniło, a ubieranie dobrej miny do złej gry staje się okropnie męczące. Z obcymi i osobami, które nie znały go przed odsiadką idzie mu o wiele lepiej, bo w ich towarzystwie może być sobą bez ryzyka bycia porównywanym do starego Jinwoo.
Bliscy: rodzina jest dla niego istotna, szczególnie teraz, kiedy może w końcu nadrabiać stracone lata. Upiera się jednak, że wszyscy powinni żyć swoim życiem i nie znosi być w centrum ich uwagi, a już tym bardziej być traktowanym jak jajko. Z dziadkami dogaduje się nieco lepiej niż z rodzicami, którzy często bywali nieobecni, natomiast jego uczucia względem kuzynki nie zmieniły się ani trochę i w żadnym razie nie obarcza jej winą za to, co go spotkało.
ZGODY DLA MG
ŚMIERĆ POSTACI: nie
ŚMIERĆ BLISKICH (NPC): tak
TRWAŁE OKALECZENIE: tak (zależy jakie)
TRWAŁY URAZ PSYCHICZNY: tak
NIEULECZALNA CHOROBA: nie
ULECZALNE URAZY: tak
UTRATA MAJĄTKU: tak
UTRATA POSADY: tak
Komentarz od: Kang Jooha, sob maja 18, 2024 6:23 pm
Gotowe.