Zablokowany
25 lat/a 180 cm he/hiskawaler idolFUN Ent.
Awatar użytkownika
posty 17
autor Rodzynek
discord Serniczkomania
zaimki she/her
nieobecność nieobecność
wątki 18+ tak
zdjęcieinformacjebiografia
Pyeon Seok
Woo Dohwan
Rap, muzykę hiphopową, grę na gitarze, wiersze, tworzenie tekstów piosenek, jogging, ćwiczenia siłowe, tteokbokki, malatang, białą czekoladę, psy, zdecydowanie, wierność własnym przekonaniom, trzymanie się wyznaczonych celów, nieustępliwość, siłownie, tarasy widokowe, modę.
Niezdecydowania, lenistwa, egzaltacji, teatralności, zmieniania ustaleń, łamania danego słowa, mięty.
PYEON SEOK
SEOK
3 GRUDNIA 1998, SEUL
KOREAŃSKIE
IDOL, RAPER
FUN ENTERTAINMENT
biografia
Gdy dachówki gładzą mokre opuszki
Wymiatając spomiędzy zakurzone zmęczenie
Gdy siedzę sam, opuszczony przez obserwatora
Nieoznaczony
Zastanawiam się, problemy są
Kotem czy trucizną
Paradoks mych myśli
Ogród suchego krajobrazu
Karesansui


Każdy człowiek wyraża siebie na własny sposób. Niektórzy są artystami obcującymi z różnym medium – kartką papieru, płótnem, zeszytem zapełnionym pięciolinią. Inni spełniają się poprzez relacje międzyludzkie albo osiąganie zamierzonego celu. Są w końcu i tacy, którzy przywdziewają słuchawki, wciągają sportowe spodenki i biegną przed siebie, znajdując ukojenie w wydatku energetycznym.
Wszystko zaczęło się, gdy Seok miał czternaście lat. Pewnego pochmurnego popołudnia po powrocie ze szkoły, gdy jego wiecznie zapracowanej mamy nie było jeszcze w domu, zaszył się w kącie, obserwując pusty parkiet między własnymi stopami. Czuł się niczym w letargu, jakby na zewnątrz odbywał się w tej chwili biblijny potop – woda równie dobrze mogłaby zatopić świat, a on nadal siedziałby oparty o ścianę.
Miał w głowie mętlik. Czasem czuł się przytłoczony skalą własnych, młodzieńczych problemów, innym razem wydawały mu się one trywialne w obliczu stale rozszerzającego się wszechświata ludzkich spraw. Emocje były tak sprzeczne, że chwycił leżącą na kupce książek rozsypanych na podłodze kartkę, przelewając na nią nie tyle swoje myśli, co ulotne, nieuchwytne wrażenia, które czaiły się jedynie na krańcach jego serca, by w ciągu mrugnięcia okiem zniknąć, nie pozostawiając po sobie żadnego śladu. Tak oto powstał jego pierwszy utwór – wiersz, jeden z wielu, które schował do szuflady. Jako nastoletni chłopiec nie mógł się pogodzić z tym, że to co stworzył można byłoby nazwać liryką – bardzo daleko było mu do wrażliwca w okularach, instynktownie czuł zresztą lęk przed wyśmianiem i ostracyzmem rówieśników. Być może z tego powodu z czasem płynnie przeszedł z wierszy na teksty rapowe, które były bardziej akceptowane społecznie wśród ludzi młodych, ale również można było w nich dać upust także tym nieprzyjemnym, agresywnym, negatywnym emocjom, których pełno w sercu młodego chłopaka, a które dobrze trawią przekleństwa.
Z tego względu już od piętnastego roku życia szkolił się w umiejętności rapowania, wyszukując ćwiczenia na czystą dykcję i szybkie, płynne wymawianie wyrazów. Właściwie od początku było to dla niego dobrą zabawą, muzyczną onomatopeją, zajęciem na miarę tłamszenia gniotka. Podczas treningów biegowych instynktownie rapował za artystą, którego muzyka płynęła z jego słuchawek, nawet jeśli szybko brakowało mu tchu. W tym samym czasie zainteresował się również grą na gitarze, chociaż nikt w jego rodzinie nie grał na żadnym instrumencie i nie miał w tym zakresie żadnych wzorców oraz zachęty.
Mniej więcej w wieku siedemnastu lat zaczął zrywać się z domu bez wiedzy matki, by wziąć udział w swoich pierwszych rapowych bataliach. Wrzucił także na darmowe platformy muzyczne kilka ze swoich utworów, które krążyły sobie, zdobywając mały krąg słuchaczy.
Seok szybko zbliżał się w kierunku dorosłości, co wymagało od niego podjęcia decyzji, co dalej. Rapowanie nie było najbardziej intratnym zajęciem, ba, nie dało się z tego wyżyć, o czym za każdym razem przypominała mu matka. Chłopak nie chciał jednak również kontynuować edukacji, czując, że to nie dla niego. Zresztą jego oceny również na to nie pozwalały. Z tego względu po osiągnięciu pełnoletniości pracował przez jakiś czas jako kelner i próbował sprzedawać własne teksty. Nigdy nie ukrywał, że nie było to najbardziej komfortowe życie. Stan, który miał być jedynie przejściowym, wydawał się nie rokować żadnych szans na poprawę. Nawet jedni z nielicznych, którzy faktycznie zakupili od niego teksty i zapłacili za nie, nie odnieśli większego sukcesu. Wyglądało na to, że perspektywa współpracy przy hicie radiowym oddaliła się już tak bardzo, że trzeba byłoby jej szukać w następnej galaktyce.
Z tego względu – pomimo początkowej niechęci do tego pomysłu – Seok zdecydował się odpowiedzieć na mail z wytwórni kpopowej HanTune z propozycją współpracy. Tak też oto w starczym wieku dwudziestu lat został trainee, dotychczas podpierając jednie ściany na szkolnych imprezach.
Można powiedzieć – szaleństwo. Czy ktokolwiek byłby dostatecznie zdolny i pracowity, a także byłby w ogóle fizycznie w stanie nadrobić lata rozciągania i ćwiczenia się w sztuce tańca? Odpowiedź brzmi – i tak, i nie. Chłopak trenował całymi dniami, często ledwo odpływając w objęcia Morfeusza, by zostać z nich zaraz wyrwanym dzwonieniem porannego budzika. Jego kondycja fizyczna nie była najgorsza, jednakże intensywność treningów tanecznych dla trainee stanowiła nowy, niezbadany dotychczas, wyższy poziom. Wskoczenie na niego było zadaniem karkołomnym, którego prawdopodobnie dopuściłby się jedynie szaleniec. Tak się jednak składało, że jeśli można coś powiedzieć o Seoku, to to że jest uparty i nieustępliwy. Mimo szorowania brzuchem po dole comiesięcznych rankingów tanecznych oraz nieustannego poczucia zagrożenia wywołanego tym faktem, jakimś cudem ogół jego umiejętności i cech charakteru został doceniony, co poskutkowało umieszczeniem go w nowopowstającym zespole O.O po podziale HanTune i utworzeniu FUN Entertainment.
W tym czasie otrzymał od losu kolejną zagwozdkę – oczywiście okazało się, że (niemożliwe!) był najstarszą wiekiem osobą w zespole, co wiązało się z powierzeniem przez wytwórnię funkcji lidera. Przyzwyczajenie się do odpowiedzialności wiążącej się z dodatkowymi obowiązkami nie było łatwe, szczególnie powinność określonego zachowania i przedkładanie dobra zespołu nad własne potrzeby i chęci, ale wraz z zacieśnieniem się więzi chłopaków okazało się, że każde poświęcenie było tego całkowicie warte. Seokowi zaczęło łatwiej przychodzić pójście na kompromis, mimo że po debiucie O.O zachował swój lekko zadziorny charakter, który fani pieszczotliwie określali pojęciem tsundere.
Z podobnego powodu został nieformalnie wybrany przez stylistów na osobę, której zwyczajowo nie wręcza się koszulki podczas organizowania stylizacji. Na początku było mu trochę głupio, ale z biegiem czasu oswoił się z tym faktem, uderzając nawet dość poważnie na siłownię w celu rozbudowy tkanki mięśniowej, a nawet samemu wybierając na co dzień odważniejsze stylizacje.
Z powyższych powodów miał nie tylko stanerów, ale i hejterów. Starał się ignorować negatywne komentarze, skupiając się na konstruktywnej krytyce. Jako raper był przyzwyczajony, że nie każdemu będzie odpowiadać, ale czasem ciężko było spojrzeć na wszystko z góry, wiedząc, jakie opinie pojawiały się w przestrzeni publicznej. Seok nigdy nie należał do osób, które nadstawiają policzek, ale jedyne co mógł zrobić w tej sytuacji to siedzieć cicho i pozwolić działać wytwórni. Nie zamierzał przepraszać nikogo za to, że jest sobą. W tej jednej kwestii nie zamierzał iść na kompromis.
Ostatnio zmieniony wt lip 02, 2024 9:06 pm przez Pyeon Seok, łącznie zmieniany 1 raz.
triggery
0 lat/a 0 cm zaimki postacipartner zawódmiejsce pracy
Awatar użytkownika
posty 778
autor gracz
discord kontakt
zaimki zaimki
nieobecność nieobecność
wątki 18+ -
  Witamy wśród zaakceptowanych, Twoja karta postaci została przyjęta!
  Na rozpoczęcie gry masz 7 dni. Wykorzystaj ten czas na znalezienie partnera do wspólnej rozgrywki w temacie kto zagra?. Uzupełnij pola profilu (włącznie z linkiem do KP), wypełnij obowiązkowy formularz do reputacji. Oprócz tego zachęcamy do wypełnienia informatora.
Witaj na forum,
triggery
Zablokowany