zdjęcieinformacjebiografia
Esposito Sylvie-Anna
Abramovskaya Lusya
zimna kawa ✖ różowe mentosy ✖ sorbet arbuzowy ✖ potrójne espresso ✖ tiramisu ✖ escape roomy ✖ podróże ✖ jazda konna ✖ puzzle ✖ literatura współczesna ✖ malunek ✖ hity lat 70 ✖ harmanogramy i listy ✖ analiza prac twórczych ✖ obowiązkowość ✖ psy ✖ konie ✖ szum miejski ✖ nauka języków obcych ✖ zagadki wszelkiej maści ✖ utwory lindsey stirling ✖ programowanie ✖ poszerzanie swojej wiedzy ✖ kolor burgundy ✖ lotnictwo
ludzie chaotyczni ✖ pizza hawajska ✖ przełamywanie makaronu spaghetti ✖ herbata ✖ “bruszczeta, lambordżini, gnoczi” ✖ ketchup ✖ grube ciasto pod pizzą ✖ przeróbka sarà perché ti amo ✖ bezsensowna przemoc ✖ podkopywanie cudzych wartości ✖ niemoralność ✖ korupcja ✖ bezczynność z bezsilnością ✖ tematy irracjonalne ✖ brak wydajności ✖ dyskusje teoretyczne
Esposito Sylvie-Anna
Syanna, ex. Bambi
23/07/1998 r., Palermo
włoskie
bezrobotna
━
Syanna, ex. Bambi
23/07/1998 r., Palermo
włoskie
bezrobotna
━
biografia
∎ Urodziła się w Palermo, w sercu słonecznej Sycylii. Jej rodzina od ponad dwustu lat posiada piękną winnicę oraz przylegającą do niej posiadłość, która stała się symbolem ich zamożności i statusu społecznego. Sylvie-Anna dorastała w świecie, gdzie tradycje winiarskie były głęboko zakorzenione, a rodzinne sekrety skrywały się pod warstwami historii i... zasłoną milczenia.
∎ Już od najmłodszych lat odznaczała się ponadprzeciętnym intelektem. Zdolnością do kojarzenia faktów, znajdowania połączeń między nimi, nie wspominając już o zdolności matematyczne porównywalne do funkcji kalkulatora. Potrafiła podawać wyniki do kilkunastu miejsc po przecinku i spamiętać treść opasłego woluminu książki telefonicznej. Mając ledwie 10 lat, udało jej się osiągnąć to, o czym wielu ludzi może tylko pomarzyć. I to bez większego wysiłku. W teście Mensy, określającym iloraz inteligencji, osiągnęła najwyższy wynik - 162 punktów, tym samym wypadając lepiej niż Einstein czy Hawking. Jasnym już było, że dziewczyna była genialnym dzieckiem, które stanowiły zaledwie 0,2% populacji.
∎ W czasie, w którym jej rówieśnicy tworzyli więzi i uczyli się podstaw w szkole podstawowej, ona materiałem dorównywała klasom licealny, jednocześnie w domu konstruując własny komputer. Świat szybko obiegła historia o kolejnym genialnym dziecku, a potencjałem dziewczynki zainteresowała się NASA, proponując współpracę, poczynając od licznych szkoleń, rozwijających jej intelekt i umiejętności, ściśle związane z robotyką, analizą danych i programowaniem. Dwunastoletnie dziecko, zamiast bawić się, rozwiązywało skomplikowane równania w głowie, posiadając zdolność podania wyniku do kilkunastu miejsc po przecinku.
∎ Nie z NASA wiązała jednak swoją przyszłość, choć dla wielu umysłów, to był szczyt marzeń. W wieku osiemnastu lat podjęła współpracę z Pentagonem, na bezpośrednie zaproszenie Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, gdzie pogłębiała swoją wiedzę. Finalnie jednak, nie chcąc ograniczać swoich umiejętności i wiedzy wyłącznie do ochrony jednego kraju, jako dwudziestolatka, została włączona do Interpolu, jako ich agent wewnętrzny, zajmując się przede wszystkim analizą danych, projektowaniem broni w oparciu o znajomość tajników biotechnologii, a także jako ich analityk śledczy. Kiedy w wolnym czasie nie skręcała akurat prototypu kolejnej broni, rozpracowywała z zespołem informacje dotyczące międzynarodowych ugrupowań przestępczych.
∎ Wiecznie zapracowana, niechętna do nawiązywania głębszych relacji, uznając je za zwyczajną stratę czasu i własnego potencjału, izolowała się od współpracowników, oddając się w pełni swoim obowiązkom i rozwojowi.
∎ Jednym z przełomowych momentów w jej życiu, kiedy miała ledwie dwadzieścia cztery lata, miało być rozpracowanie i wyciągnięcie materiałów dowodowych, zdolnych to zakończenia działalności jednej z większych organizacji odpowiadającej za handel ludźmi. Niestety, kret z Interpolu doniósł na nią odpowiednim osobom, a te postanowiły usunąć zagrożenie, zanim dziewczyna byłaby w stanie doprowadzić sprawę do zamknięcia. Skutkowało to wynajęciem płatnego zabójcy, który miał usunąć nie tylko ją, ale jej rodzinę.
∎ Wyrok postanowiono wykonać w dniu świąt Bożego Narodzenia, spędzanych w rodzinnej willi przy winnicy. Kameralnie spędzane święta zamieniły się w rzeź, kiedy siedzące przy stole postaci zaczynały opadać pozbawione życia, poczynając od jej ojca, przerażonej tym matki, próbującej ucieczki młodszej siostry, na starającej się wezwać pomoc Interpolu dziewczynie kończąc.
∎ Po ciężkiej, kilkugodzinnej operacji i wielu dniach spędzonej w śpiączce farmakologicznej, wybudziła się we włoskiej filii Interpolu, rozumiejąc że cudem rozminęła się ze śmiercią. Chociaż nie tłumaczyła tego cudem, a umiejętnościami chirurgów i szybkiej reakcji Interpolu. Jasnym stało się też, że bezpieczniejszym było faktyczne upozorowanie śmierci córki Esposito i złożenie jej w rodzinnym grobowcu, wraz z siostrą i rodzicami. Nigdy nie przyjęła nowej tożsamości, pozostając bezimienną, przez co w Interpolu zaczęto nazywać ją po prostu Bambi... Nawiązując przy tym do przykrej historii postaci, ale także do jej pacyfistycznego do tej pory usposobienia.
∎ Poświęciła miesiące, a prawie rok, na próby namierzenia osoby odpowiedzialnej za rozlew krwi jej rodziny, przez co zaniedbywała swoje obowiązki w Interpolu, co skutkowało najpierw upomnieniami, a dalej naganami. Finalnie jednak, zauważywszy iż dziewczyna nie jest zdolna do dalszej współpracy z nimi, postanowiono wysłać ją na przymusowy urlop, pod rygorem wydalenia z Interpolu w wypadku złamania nakazu.
∎ Nie potrafiła odpuścić i wróciła do siedziby Interpolu, pod pretekstem zabrania własnych rzeczy, by przegrać większość danych agencji, co było równoznaczne z kradzieżą i karygodnego uchybienia względem wywiadu. Skutkowało to nie tyle, co wydaleniem jej z Interpolu, ale także pozbawieniem wolności, na czas oczekiwania ostatecznej decyzji góry w sprawie działań kobiety. Nie dała się pojmać i osadzić, znów nie 'cudem' a dzięki własnemu intelektowi umykając agentom Interpolu, wraz z wykradzionymi danymi, w tym jej projektami.
∎ Trafiła na oficjalną, międzynarodową listę Interpolu osób ściganych, co było równoznaczne, z wydaniem jej publicznej informacji. Gazety bardzo szybko podchwyciły temat 'zmartwychwstania geniusza', a wieści obiegły świat, docierając również do drugiej strony, która na nią polowała. W efekcie działań agencji, nie tylko Interpol zaczął siedzieć jej na ogonie, ale wrócił też problem w kwestii organizacji przestępczej.
∎ Już od najmłodszych lat odznaczała się ponadprzeciętnym intelektem. Zdolnością do kojarzenia faktów, znajdowania połączeń między nimi, nie wspominając już o zdolności matematyczne porównywalne do funkcji kalkulatora. Potrafiła podawać wyniki do kilkunastu miejsc po przecinku i spamiętać treść opasłego woluminu książki telefonicznej. Mając ledwie 10 lat, udało jej się osiągnąć to, o czym wielu ludzi może tylko pomarzyć. I to bez większego wysiłku. W teście Mensy, określającym iloraz inteligencji, osiągnęła najwyższy wynik - 162 punktów, tym samym wypadając lepiej niż Einstein czy Hawking. Jasnym już było, że dziewczyna była genialnym dzieckiem, które stanowiły zaledwie 0,2% populacji.
∎ W czasie, w którym jej rówieśnicy tworzyli więzi i uczyli się podstaw w szkole podstawowej, ona materiałem dorównywała klasom licealny, jednocześnie w domu konstruując własny komputer. Świat szybko obiegła historia o kolejnym genialnym dziecku, a potencjałem dziewczynki zainteresowała się NASA, proponując współpracę, poczynając od licznych szkoleń, rozwijających jej intelekt i umiejętności, ściśle związane z robotyką, analizą danych i programowaniem. Dwunastoletnie dziecko, zamiast bawić się, rozwiązywało skomplikowane równania w głowie, posiadając zdolność podania wyniku do kilkunastu miejsc po przecinku.
∎ Nie z NASA wiązała jednak swoją przyszłość, choć dla wielu umysłów, to był szczyt marzeń. W wieku osiemnastu lat podjęła współpracę z Pentagonem, na bezpośrednie zaproszenie Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, gdzie pogłębiała swoją wiedzę. Finalnie jednak, nie chcąc ograniczać swoich umiejętności i wiedzy wyłącznie do ochrony jednego kraju, jako dwudziestolatka, została włączona do Interpolu, jako ich agent wewnętrzny, zajmując się przede wszystkim analizą danych, projektowaniem broni w oparciu o znajomość tajników biotechnologii, a także jako ich analityk śledczy. Kiedy w wolnym czasie nie skręcała akurat prototypu kolejnej broni, rozpracowywała z zespołem informacje dotyczące międzynarodowych ugrupowań przestępczych.
∎ Wiecznie zapracowana, niechętna do nawiązywania głębszych relacji, uznając je za zwyczajną stratę czasu i własnego potencjału, izolowała się od współpracowników, oddając się w pełni swoim obowiązkom i rozwojowi.
∎ Jednym z przełomowych momentów w jej życiu, kiedy miała ledwie dwadzieścia cztery lata, miało być rozpracowanie i wyciągnięcie materiałów dowodowych, zdolnych to zakończenia działalności jednej z większych organizacji odpowiadającej za handel ludźmi. Niestety, kret z Interpolu doniósł na nią odpowiednim osobom, a te postanowiły usunąć zagrożenie, zanim dziewczyna byłaby w stanie doprowadzić sprawę do zamknięcia. Skutkowało to wynajęciem płatnego zabójcy, który miał usunąć nie tylko ją, ale jej rodzinę.
∎ Wyrok postanowiono wykonać w dniu świąt Bożego Narodzenia, spędzanych w rodzinnej willi przy winnicy. Kameralnie spędzane święta zamieniły się w rzeź, kiedy siedzące przy stole postaci zaczynały opadać pozbawione życia, poczynając od jej ojca, przerażonej tym matki, próbującej ucieczki młodszej siostry, na starającej się wezwać pomoc Interpolu dziewczynie kończąc.
∎ Po ciężkiej, kilkugodzinnej operacji i wielu dniach spędzonej w śpiączce farmakologicznej, wybudziła się we włoskiej filii Interpolu, rozumiejąc że cudem rozminęła się ze śmiercią. Chociaż nie tłumaczyła tego cudem, a umiejętnościami chirurgów i szybkiej reakcji Interpolu. Jasnym stało się też, że bezpieczniejszym było faktyczne upozorowanie śmierci córki Esposito i złożenie jej w rodzinnym grobowcu, wraz z siostrą i rodzicami. Nigdy nie przyjęła nowej tożsamości, pozostając bezimienną, przez co w Interpolu zaczęto nazywać ją po prostu Bambi... Nawiązując przy tym do przykrej historii postaci, ale także do jej pacyfistycznego do tej pory usposobienia.
∎ Poświęciła miesiące, a prawie rok, na próby namierzenia osoby odpowiedzialnej za rozlew krwi jej rodziny, przez co zaniedbywała swoje obowiązki w Interpolu, co skutkowało najpierw upomnieniami, a dalej naganami. Finalnie jednak, zauważywszy iż dziewczyna nie jest zdolna do dalszej współpracy z nimi, postanowiono wysłać ją na przymusowy urlop, pod rygorem wydalenia z Interpolu w wypadku złamania nakazu.
∎ Nie potrafiła odpuścić i wróciła do siedziby Interpolu, pod pretekstem zabrania własnych rzeczy, by przegrać większość danych agencji, co było równoznaczne z kradzieżą i karygodnego uchybienia względem wywiadu. Skutkowało to nie tyle, co wydaleniem jej z Interpolu, ale także pozbawieniem wolności, na czas oczekiwania ostatecznej decyzji góry w sprawie działań kobiety. Nie dała się pojmać i osadzić, znów nie 'cudem' a dzięki własnemu intelektowi umykając agentom Interpolu, wraz z wykradzionymi danymi, w tym jej projektami.
∎ Trafiła na oficjalną, międzynarodową listę Interpolu osób ściganych, co było równoznaczne, z wydaniem jej publicznej informacji. Gazety bardzo szybko podchwyciły temat 'zmartwychwstania geniusza', a wieści obiegły świat, docierając również do drugiej strony, która na nią polowała. W efekcie działań agencji, nie tylko Interpol zaczął siedzieć jej na ogonie, ale wrócił też problem w kwestii organizacji przestępczej.
