zdjęcieinformacjebiografia
ha jinho
yang jeongin


sztukę, gotowanie, wycieczki za miasto i te międzynarodowe, poznawanie nowych rzeczy oraz ludzi, muzykę z lat 2008-2012, fotografowanie, piłkę nożną, the office, maratony seriali, psy najbardziej rasy shiba inu
ciemności, niedopowiedzeń, kłamstw, zbyt długiego siedzenia na miejscu, nudy która doprowadza do szału, rozładowanego telefonu, mięty w każdej odsłonie, bycia porównywanym do kogoś
ha jinho
jin
25/01/2001, seul korea południowa
koreańskie
bezrobotny
-
jin
25/01/2001, seul korea południowa
koreańskie
bezrobotny
-
biografia
» jinho pochodzi z dość utalentowanej rodziny, starsza siostra jest idolką, jemu w udziale przypadł talent do fotografowania oraz przenoszenia zdjęć z idealną precyzją na kartę papieru, już w dzieciństwie pokazywał swój talent oraz zamiłowanie do sztuki, w tamtym okresie objawiane jedynie ciągłym siedzeniem z nosem w kolorowankach
» w szkole zaczął interesować się geografią, chociaż budowa skorupy ziemskiej czy typy gleb nie interesowały go aż tak bardzo, jak różne kraje na świecie, które chciałby kiedyś zwiedzić, już wtedy poprzysiągł sobie, że pewnego dnia będzie miał możliwość podróżowania po naszym globie
» ze względu na swoje zadowalające wyniki w nauce, kwalifikujące do możliwości udania się na wymianę studencką, jinho wybrał się do japonii, gdzie przez rok na uniwersytecie tokijskim kontynuował swoje studia w kierunku marketingu i zarządzania, co nijak wprawdzie nie pasuje do jego zainteresowań, ale spodobał mu się ten kierunek, więc postanowił spróbować
» w japonii zapoznał się z tamtejszą kulturą oraz zakochał się w japońskich rasach psów, najbardziej w shibach, które z wielką chęcią zabrałby ze sobą do korei południowej, jednak nie miał takiej możliwości, aktualnie nie myśli o adopcji zwierzaka, ale gdyby tylko zdecydował się na taki krok, na sto procent wybrałby właśnie psa z tej rasy
» lubi gotować, nauczył się tego podczas samodzielnego życia na studiach, gdy musiał robić coś więcej niż zalewanie instant ramenu gorącą wodą, czasem wychodziło mu, a czasem nie, jednak metodą prób i błędów doszedł wreszcie do idealnej ilości soli, którą musi wrzucić do wody aby danie miało smak, po tym zaczął dokładniej studiować książki oraz strony kucharskie, a także oglądać programy kulinarne
» po powrocie do korei i zakończeniu studiów znalazł pracę u jednego z seulskich fotografów, gdzie czasem staje z aparatem w ręce, a jednak częściej pomaga w obrabianiu zdjęć oraz porządkowaniu studia, nie przeszkadza mu to aż tak bardzo, oprócz robienia zdjęć lubi je również przerabiać, a zawsze jest to jakaś nauka; aktualnie nie planuje podjęcia pracy w zawodzie, który pasowałby do ukończonych przez niego studiów
» w dzieciństwie chciał być ilustratorem mang, jednak pomysł ten przestał mu się podobać w szkole średniej, kiedy to bardziej zainteresowała go fotografia, nie porzucił do końca swojego zamiłowania do rysowania, jednak odeszło ono na drugi bok, zastąpione chęcią uchwycenia piękna świata i otaczającej przyrody za pomocą zdjęć
» w szkole zaczął interesować się geografią, chociaż budowa skorupy ziemskiej czy typy gleb nie interesowały go aż tak bardzo, jak różne kraje na świecie, które chciałby kiedyś zwiedzić, już wtedy poprzysiągł sobie, że pewnego dnia będzie miał możliwość podróżowania po naszym globie
» ze względu na swoje zadowalające wyniki w nauce, kwalifikujące do możliwości udania się na wymianę studencką, jinho wybrał się do japonii, gdzie przez rok na uniwersytecie tokijskim kontynuował swoje studia w kierunku marketingu i zarządzania, co nijak wprawdzie nie pasuje do jego zainteresowań, ale spodobał mu się ten kierunek, więc postanowił spróbować
» w japonii zapoznał się z tamtejszą kulturą oraz zakochał się w japońskich rasach psów, najbardziej w shibach, które z wielką chęcią zabrałby ze sobą do korei południowej, jednak nie miał takiej możliwości, aktualnie nie myśli o adopcji zwierzaka, ale gdyby tylko zdecydował się na taki krok, na sto procent wybrałby właśnie psa z tej rasy
» lubi gotować, nauczył się tego podczas samodzielnego życia na studiach, gdy musiał robić coś więcej niż zalewanie instant ramenu gorącą wodą, czasem wychodziło mu, a czasem nie, jednak metodą prób i błędów doszedł wreszcie do idealnej ilości soli, którą musi wrzucić do wody aby danie miało smak, po tym zaczął dokładniej studiować książki oraz strony kucharskie, a także oglądać programy kulinarne
» po powrocie do korei i zakończeniu studiów znalazł pracę u jednego z seulskich fotografów, gdzie czasem staje z aparatem w ręce, a jednak częściej pomaga w obrabianiu zdjęć oraz porządkowaniu studia, nie przeszkadza mu to aż tak bardzo, oprócz robienia zdjęć lubi je również przerabiać, a zawsze jest to jakaś nauka; aktualnie nie planuje podjęcia pracy w zawodzie, który pasowałby do ukończonych przez niego studiów
» w dzieciństwie chciał być ilustratorem mang, jednak pomysł ten przestał mu się podobać w szkole średniej, kiedy to bardziej zainteresowała go fotografia, nie porzucił do końca swojego zamiłowania do rysowania, jednak odeszło ono na drugi bok, zastąpione chęcią uchwycenia piękna świata i otaczającej przyrody za pomocą zdjęć