Zablokowany
17 lat/a 175 cm on/jegoza głupi na związek zawód? rodzinnyFUN - O.O
Awatar użytkownika
posty 15
autor Wiśnia
discord lycorisxradiata
zaimki ona/jej
nieobecność nigdy
wątki 18+ tak
zdjęcieinformacjebiografia
Shin Jimin
Nishimura Riki
dziwne jedzenie ★ LEGO ★ mrówki i inne owady ★ gry na konsole ★ rumuńskie disco ★ szybkie kobiety i gorące samochody ★ limitowane edycje butów ★ świeczki zapachowe ★ zwierzęta ★ głębinowe ★ makarony w każdej postaci ★ jak wina spada na Jisunga ★ spanie na podłodze
braku uwagi ☆ mycia się ☆ grafików ☆ treningów ☆ nudnych ubrań ☆ kolor czarny ☆ szkoły ☆ czytania ☆ lekarzy ☆ igieł ☆ angielskiego i innych języków obcych ☆ warzywa ☆ jak wina jednak spada na niego samego ☆ XOXO (stare dziady) ☆ błyszczyków, pomadek, tintów czy czegokolwiek innego na usta, nawet balsamem wzgardzi
Shin Jimin
Alien
28/01/2007, Seogwipo
koreańskie
członek O.O
Fun Ent.
biografia
Urodził się jako ten młodszy bliźniak. Matka pracowała w jednym z kurortów na wyspie, ojciec podobno nieznany, a przynajmniej taka jest oficjalna wersja wydarzeń. Nie wnikał nigdy w tą kwestię, bo nie interesował go mężczyzna, który nawet nie pokwapił się, by być w jego życiu przez pięć minut.

Do trzeciego roku życia wychowywany przez matkę i babcię. Po tym czasie mama znalazła dużo lepiej płatną ofertę pracy w większym mieście, poza Jeju. Ze względu na problemy finansowo-logistyczne (opieka nad dwójką dzikich bliźniaków), zostali pod opieką samej babci. Trudno tu mówić o jakimkolwiek wychowaniu, bo starsza kobieta pozwalała im na zdecydowanie za dużo. Najważniejsze, że nikt ich nie porwał, aresztował i wrócili w jednym kawałku do domu (wybite zęby są za małe, by liczyć je jako osobne kawałki).

Brak atencji ze strony rodziny nadrabiał zdobywaniem jej w szkole. Nie należał do dzieciaków, które dużo mówiły, bo zdecydowanie wolał działać. Wkładanie robaków do plecaków, obcinanie włosów koleżance w ławce przed nim czy rzucanie brudną gąbką nieraz sprowadziło babcię na pogawędki do szkoły, gdzie z góry wróżono mu karierę jako kryminalista, który nie ukończy nawet szkoły średniej.

Kiedy miał trzynaście lat dla zabawy poszedł z jednym ze znajomych na przesłuchanie do jednej z wytwórni. Nigdy nie śpiewał, czasami tańczył, ale bardziej do lustra, ale ktoś stwierdził, że ma potencjał i zaproponowano mu pozycję jako trainee.

Debiut w wieku czternastu lat był mocno obciążający zarówno psychicznie jak i fizycznie. Mimo to Jimin całkiem dobrze się bawił. Nigdy nie miał wielkich marzeń o byciu idolem, ale lubił uwagę, jaką dostawał od innych — dobrą czy złą. Szybko dostał jednak łatkę osoby, która nie powinna znaleźć się w zespole. Jego zdolności wokalne były znikome, a unikanie problemu w postaci dawania mu dwóch linijek tekstu szybko zostało zauważone. Mimo to wytwórnia trzymała go ze względu na „potencjał”. Jedynie taniec jakoś mu wychodził.

W karierze nie pomagał fakt, że udawał się na częste hiatusy zdrowotne, gdy podczas treningów dochodziło do urazów stawów. Finalnie ktoś się zainteresował sprawą bardziej i wysłał go na dokładniejsze badania. Diagnoza może nie była śmiertelna, ale sprawiała wiele problemów dla kogoś, kto ma piastować pozycję głównego tancerza.

Po trzech latach walki widać jego samorozwój. Śpiew pozostawia nadal wiele do życzenia, ale powoli dogania ze swoimi zdolnościami tanecznymi większe imiona w branży. Świetnie radzi sobie też w kontaktach z fanami, a jego radosna atmosfera młodszego brata przyciąga uwagę aparatów.

☆ Wytwórnia stara się ich rozróżnić za wszelaką cenę, a najłatwiejszym sposobem na to jest danie im dwóch różnych kolorów włosów. To on zazwyczaj trafia na fotel fryzjerski, gdzie dostaje wszystkie kolory tęczy. Brata zostawili w spokoju.
☆ Ma tendencje do kleptomanii i piromanii. Nie kradnie złotych zegarków, ale czasami zabiera drobne suweniry w postaci guzików czy długopisów. W pokoju w dormie wiecznie palą się jakieś świeczki, a podczas ogniska siedzi jak zaczarowany, patrząc się w jeden punkt.
☆ Zazwyczaj wszędzie go pełno, choć nie odzywa się dużo. Nadal lubi robić głupie żarty innym członkom zespołu, czasami przekraczając granice dobrego smaku, za co potem musi przepraszać (nieszczerze).
☆ Jeden z niewielu momentów, kiedy siada spokojnie, to chwila, gdy w jego dłonie wpadnie nowy zestaw LEGO. Uwielbia składać klocki, niekoniecznie zgodnie z instrukcją, puszczając wodzę swojej wyobraźni.
☆ Uwielbia „dziwne” jedzenie. Makaron z owocami i śmietaną, brokuł na pizzy czy robaki (suszone, nie zebrane prosto z kwiatka) to tylko jedne z niewielu przykładów jego diety.
☆ Podczas ceremonii rozdania nagród ugryzł na wizji jednego z członków zespołu, co jest mu wytykane do tej pory.
marchewki
0 lat/a 0 cm zaimki postacipartner zawódmiejsce pracy
Awatar użytkownika
posty 778
autor gracz
discord kontakt
zaimki zaimki
nieobecność nieobecność
wątki 18+ -
  Witamy wśród zaakceptowanych, Twoja karta postaci została przyjęta!
  Na rozpoczęcie gry masz 7 dni. Wykorzystaj ten czas na znalezienie partnera do wspólnej rozgrywki w temacie kto zagra?. Uzupełnij pola profilu (włącznie z linkiem do KP), wypełnij obowiązkowy formularz do reputacji. Oprócz tego zachęcamy do wypełnienia informatora.
Witaj na forum,
triggery
Zablokowany