zdjęcieinformacjebiografia
choe seoyeon
kim jennie


lody czekoladowe, sushi, wygodne buty do tańca, zwierzęta, kryminały, muzyka electro, kolor niebieski, papierosy, bukiety kwiatów, kolorowe drinki, być w centrum uwagi
odcisków, bałaganu, tłustego jedzenia, czułości i przytuleń, szpilek, ręcznego mycia naczyń, muzyki country, nadmiernego hałas, gdy musi ćwiczyć jeden fragment choreografii bardzo długo, bo ktoś ciągle się myli
choe seoyeon
seo
24.02.2000r
koreanskie
idolka
FUN Entertaiment, zespół Ars Goetia
seo
24.02.2000r
koreanskie
idolka
FUN Entertaiment, zespół Ars Goetia
biografia
How the hell could I have been so dumb?
As an outspoken man with a well-sharpened tongue
I sort of thought I'd start to change with age
But I've just stayed the same
Urodzona w Korei, choć wychowywana przez matkę w Chinach. Najprostszym według rodzicielki był brak tłumaczeń córce dlaczego życie tak się potoczyło i dlaczego jest inna, bo nie ma taty. Dzięki temu przez bardzo długi czas, bo aż do dwunastego roku życia, Seoyeon nie wiedziała o swojej rodzinie nic szczególnego. Oczywiście oprócz tego, że ma najcudowniejszą mamę na świecie, która stara się jej zapewnić wszystko, niekiedy kosztem swojego zdrowia. Uczęszczała na wszystkie możliwe zajęcia pozalekcyjne: odbyła pięć zajęć piłki nożnej, kilka miesięcy ćwiczyła grę na pianinie i dwa razy w tygodniu malowała. Budżet domowy odpoczął dopiero wtedy, gdy spodobały jej się zajęcia taneczne, które prowadziła ich sąsiadka. Odnalazła w tym pasję, poświęcała się temu w stu procentach, nieco opuszczając się w nauce. W jej dzienniczku nie znajdowały się już oceny celujące a zaledwie dostateczne, jednak nie stanowiło to żadnego problemu w domu - wszyscy byli szczęśliwi.
Przymusowo powróciła do ojczystego kraju, kiedy jej matka poważnie zachorowała i nie była w stanie zapewnić jej opieki. Wtedy tak naprawdę pierwszy raz poznała swojego ojca i kobietę, która okazała się być jej macochą.
Rozpoczęła etap gimnazjum w prywatnej szkole, chodząc do klasy ze swoimi dwiema przyrodnimi siostrami. Ciężko było jej się dostosować do zmiany jak i do wymagań, które zostały jej przedstawione, dlatego nie potrafiła się dogadać z żoną ojca, dla której najważniejsze były wyniki w nauce. Każdy jej dzień wyglądał tak samo - wstawała rano, odrabiała na szybko zadania, o których zapomniała dnia poprzedniego, szła do szkoły, gdzie musiała się zmierzyć z drwinami płynącymi od innych dzieci, ponieważ nigdy nie była wystarczająco w czymś dobra, a po powrocie, gdy cała rodzina wychodziła spędzać wspólnie miło czas, zostawała w domu i tańczyła. Zawsze robiła to w tajemnicy, obawiając się, że gdy ktoś ją zobaczy, stanie się pośmiewiskiem. I z biegiem czasu wydarzyło się to, czego bała się najbardziej, jednak z innym zakończeniem - być może macocha zauważyła w niej talent, ponieważ zapisała ją na zajęcia taneczne, a także poświęcała swój prywatny czas na transportowanie jej na różne konkursy, w których brała udział. Pomimo tego wszystkiego ich relacja wcale się nie poprawiła, a Seoyeon miała wrażenie, że nawet pogorszyła. Może faktycznie nie musiała się tyle uczyć, ale każda jej przerwa od ćwiczenia w domu układów była komentowana, sprawiając, że młoda dziewczyna miała wyrzuty sumienia z powodu odpoczynku.
Na etapie licealnym Seo zaczęła się buntować. Nie chodziła już do prywatnej szkoły, ponieważ według jej opiekunów było to marnowanie pieniędzy, a w drodze do publicznej zdarzało jej się zabłądzić, przez co często była wzywana z ojcem na rozmowę dyscyplinującą z dyrekcją. Nie dawało to oczekiwanych rezultatów, bo zamiast siedzieć na nudnej matematyce wolała spędzać czas w lesie z kolegami, paląc papierosy. Dopiero groźba, że jeżeli nie zda klasy, macocha przestanie opłacać jej zajęcia taneczne sprawiła, że Seoyeon przewartościowała swoje życie. Przyłożyła się na tyle, by zdać klasę dostatecznie, bez żadnych zagrożeń.
Na jednym z krajowych konkursów tanecznych, na którym brała udział jako wyznaczona solistka z grupy, została zauważona przez agencję Hantune. Dla zespołu, który reprezentowała była to ogromna duma, że jeden z ich podopiecznych został doceniony przez wpływowych ludzi. Pomimo że była to wielka szansa, Seoyeon miała wiele wątpliwości. Nie czuła się na tyle pewnie, by nawet marzyć o takiej przyszłości. Jednak jej macocha myślała inaczej i może nawet tego się spodziewała od momentu, w którym podejrzała jak przybrana córka tańczy. Za zgodą (i namową) macochy, Seo wzięła udział w przesłuchaniu, które zakończyło się pomyślnie i rozpoczęła swoją przygodę jako trainee.
Dalszą naukę ukończyła w trybie edukacji domowej poświęcając cały swój czas na nieustanne treningi, aby dostać szansę na zadebiutowanie w zespole. W międzyczasie doszło do rozłamu w wytwórni, a sama Seoyeon została przeniesiona do FUN Entertaiment, by tam kontynuować swoje przygotowania.
Po kilku latach naprawdę ciężkiej pracy przyszła szansa na zaistnienie w branży, Choe została przydzielona do nowopowstającego zespołu Ars Goetia, który kierował się ideą siedmiu grzechów głównych. Same początki były wyjątkowo trudne dla Seoyeon, bo pomimo tylu lat ciężko było jej się wpasować, dodatkowo zniechęcał ją fakt, że inne członkinie się znały lub po prostu bardzo szybko nawiązały kontakt i z wielką łatwością przychodziły im interakcje z fanami po debiucie. Nie przodowała w tym, co było oczywiste, ale zdecydowanie zaczęła się wyróżniać tym z jaką łatwością przychodził jej udział w kontrowersjach, co coraz chętniej wykorzystywała. Oczywiście, że nie były to nie wiadomo jak szokujące rzeczy, jednakże niespotykane w kpopowym biznesie, przez co wzbudzała zainteresowanie. W bardzo krótkim czasie stała się królowąlekkich skandali, zwracając jeszcze większą uwagę na zespół, a przez to jak bardzo odróżniała się od reszty dziewczyn w tej kwestii - zyskała swoich sprzymierzeńców. Fani pokochali ją za jej bezpośredniość, dystans do siebie oraz tajemniczość.
x mówi biegle po koreańsku i chińsku, po angielsku bardzo dobrze, co zawdzięcza filmom i książkom;
x wykazuje znaczny dystans emocjonalny w relacjach, ma trudność z wyrażaniem emocji. zdecydowanie nie uważa tego za jakąkolwiek swoją wadę, wręcz widzi w tym same zalety i nie zamierza nad tym pracować, pomimo zaleceń specjalistów;
x po przyjeździe do Korei straciła całkowicie kontakt z matką, gdyż przetransportowano ją do szpitala w stanie ciężkim. ojciec obiecał informować ją o jakichkolwiek zmianach, lecz do tej pory nic konkretnego nie usłyszała. kilkakrotnie pieniądze, które udało jej się zaoszczędzić dawała mu, aby przekazał dla rodzicielki;
x interesuje się kryminalistyką jako nauką, często czyta różne książki z tego zakresu. jest też wielką fanką kryminałów;
As an outspoken man with a well-sharpened tongue
I sort of thought I'd start to change with age
But I've just stayed the same
Urodzona w Korei, choć wychowywana przez matkę w Chinach. Najprostszym według rodzicielki był brak tłumaczeń córce dlaczego życie tak się potoczyło i dlaczego jest inna, bo nie ma taty. Dzięki temu przez bardzo długi czas, bo aż do dwunastego roku życia, Seoyeon nie wiedziała o swojej rodzinie nic szczególnego. Oczywiście oprócz tego, że ma najcudowniejszą mamę na świecie, która stara się jej zapewnić wszystko, niekiedy kosztem swojego zdrowia. Uczęszczała na wszystkie możliwe zajęcia pozalekcyjne: odbyła pięć zajęć piłki nożnej, kilka miesięcy ćwiczyła grę na pianinie i dwa razy w tygodniu malowała. Budżet domowy odpoczął dopiero wtedy, gdy spodobały jej się zajęcia taneczne, które prowadziła ich sąsiadka. Odnalazła w tym pasję, poświęcała się temu w stu procentach, nieco opuszczając się w nauce. W jej dzienniczku nie znajdowały się już oceny celujące a zaledwie dostateczne, jednak nie stanowiło to żadnego problemu w domu - wszyscy byli szczęśliwi.
Przymusowo powróciła do ojczystego kraju, kiedy jej matka poważnie zachorowała i nie była w stanie zapewnić jej opieki. Wtedy tak naprawdę pierwszy raz poznała swojego ojca i kobietę, która okazała się być jej macochą.
Rozpoczęła etap gimnazjum w prywatnej szkole, chodząc do klasy ze swoimi dwiema przyrodnimi siostrami. Ciężko było jej się dostosować do zmiany jak i do wymagań, które zostały jej przedstawione, dlatego nie potrafiła się dogadać z żoną ojca, dla której najważniejsze były wyniki w nauce. Każdy jej dzień wyglądał tak samo - wstawała rano, odrabiała na szybko zadania, o których zapomniała dnia poprzedniego, szła do szkoły, gdzie musiała się zmierzyć z drwinami płynącymi od innych dzieci, ponieważ nigdy nie była wystarczająco w czymś dobra, a po powrocie, gdy cała rodzina wychodziła spędzać wspólnie miło czas, zostawała w domu i tańczyła. Zawsze robiła to w tajemnicy, obawiając się, że gdy ktoś ją zobaczy, stanie się pośmiewiskiem. I z biegiem czasu wydarzyło się to, czego bała się najbardziej, jednak z innym zakończeniem - być może macocha zauważyła w niej talent, ponieważ zapisała ją na zajęcia taneczne, a także poświęcała swój prywatny czas na transportowanie jej na różne konkursy, w których brała udział. Pomimo tego wszystkiego ich relacja wcale się nie poprawiła, a Seoyeon miała wrażenie, że nawet pogorszyła. Może faktycznie nie musiała się tyle uczyć, ale każda jej przerwa od ćwiczenia w domu układów była komentowana, sprawiając, że młoda dziewczyna miała wyrzuty sumienia z powodu odpoczynku.
Na etapie licealnym Seo zaczęła się buntować. Nie chodziła już do prywatnej szkoły, ponieważ według jej opiekunów było to marnowanie pieniędzy, a w drodze do publicznej zdarzało jej się zabłądzić, przez co często była wzywana z ojcem na rozmowę dyscyplinującą z dyrekcją. Nie dawało to oczekiwanych rezultatów, bo zamiast siedzieć na nudnej matematyce wolała spędzać czas w lesie z kolegami, paląc papierosy. Dopiero groźba, że jeżeli nie zda klasy, macocha przestanie opłacać jej zajęcia taneczne sprawiła, że Seoyeon przewartościowała swoje życie. Przyłożyła się na tyle, by zdać klasę dostatecznie, bez żadnych zagrożeń.
Na jednym z krajowych konkursów tanecznych, na którym brała udział jako wyznaczona solistka z grupy, została zauważona przez agencję Hantune. Dla zespołu, który reprezentowała była to ogromna duma, że jeden z ich podopiecznych został doceniony przez wpływowych ludzi. Pomimo że była to wielka szansa, Seoyeon miała wiele wątpliwości. Nie czuła się na tyle pewnie, by nawet marzyć o takiej przyszłości. Jednak jej macocha myślała inaczej i może nawet tego się spodziewała od momentu, w którym podejrzała jak przybrana córka tańczy. Za zgodą (i namową) macochy, Seo wzięła udział w przesłuchaniu, które zakończyło się pomyślnie i rozpoczęła swoją przygodę jako trainee.
Dalszą naukę ukończyła w trybie edukacji domowej poświęcając cały swój czas na nieustanne treningi, aby dostać szansę na zadebiutowanie w zespole. W międzyczasie doszło do rozłamu w wytwórni, a sama Seoyeon została przeniesiona do FUN Entertaiment, by tam kontynuować swoje przygotowania.
Po kilku latach naprawdę ciężkiej pracy przyszła szansa na zaistnienie w branży, Choe została przydzielona do nowopowstającego zespołu Ars Goetia, który kierował się ideą siedmiu grzechów głównych. Same początki były wyjątkowo trudne dla Seoyeon, bo pomimo tylu lat ciężko było jej się wpasować, dodatkowo zniechęcał ją fakt, że inne członkinie się znały lub po prostu bardzo szybko nawiązały kontakt i z wielką łatwością przychodziły im interakcje z fanami po debiucie. Nie przodowała w tym, co było oczywiste, ale zdecydowanie zaczęła się wyróżniać tym z jaką łatwością przychodził jej udział w kontrowersjach, co coraz chętniej wykorzystywała. Oczywiście, że nie były to nie wiadomo jak szokujące rzeczy, jednakże niespotykane w kpopowym biznesie, przez co wzbudzała zainteresowanie. W bardzo krótkim czasie stała się królową
x mówi biegle po koreańsku i chińsku, po angielsku bardzo dobrze, co zawdzięcza filmom i książkom;
x wykazuje znaczny dystans emocjonalny w relacjach, ma trudność z wyrażaniem emocji. zdecydowanie nie uważa tego za jakąkolwiek swoją wadę, wręcz widzi w tym same zalety i nie zamierza nad tym pracować, pomimo zaleceń specjalistów;
x po przyjeździe do Korei straciła całkowicie kontakt z matką, gdyż przetransportowano ją do szpitala w stanie ciężkim. ojciec obiecał informować ją o jakichkolwiek zmianach, lecz do tej pory nic konkretnego nie usłyszała. kilkakrotnie pieniądze, które udało jej się zaoszczędzić dawała mu, aby przekazał dla rodzicielki;
x interesuje się kryminalistyką jako nauką, często czyta różne książki z tego zakresu. jest też wielką fanką kryminałów;